Koło Łowieckie "Głuszec" w latach 1956-1986

II

Drugi okres obejmuje lata 1956 – 1963. Charakteryzował się zmianami we władzach koła. Po likwidacji Wojskowego Koła Łowieckiego Nr 265 jego były łowczy przeszedł do koła Nr 2, które przyjęło nazwę "Głuszec". Wydzielono z koła wojskowego pewien obszar, nazwany później obwodem Nr 25, który przekazano dla koła GŁUSZEC w Lęborku. Zaszły zmiany w strukturze zawodowej zarządu koła ponieważ tylko Jerzy Laus był funkcjonariuszem Straży Leśnej, choć był on też oficerem Wojska Polskiego a do pracy w administracji leśnej wstąpił w 1955 r. Pozostali nie byli pracownikami Administracji Lasów Państwowych. Koło zatraciło swój charakter koła leśników, choć skupiało dużo pracowników Lasów Państwowych. Część leśniczych, podleśniczych i gajowych przeniosło się do innych kół łowieckich, których obwody łowieckie położone były w miejscu ich zamieszkania lub pracy.

III

Trzeci okres obejmujący działalność koła w latach 1964 – 1986 wyróżnia się ze względu na objęcie kierownictwa w zarządzie koła przez pracowników Administracji Lasów Państwowych i piastowanie swych funkcji przez czołowe osoby przez ponad 21 lat. Rok po wyborach, w 1964 r., koło opuścił jego były prezes Feliks Pawlikowski i przeniósł się do Koła Nr 3 CYRANKA.

W 1964 r. następuje ponowny przydział obwodów łowieckich i zawieranie umów dzierżawnych z kołami. Władze wojewódzkie w Gdańsku uznały, że koło dzierżawi za dużo obwodów i postanowiły zabrać obwód Nr 41. Po długich pertraktacjach zarząd koła postanowił zrzec się obwodu Nr 25 i pozostać przy dwóch obwodach Nr 24 (powierzchnia 5320 ha, w tym: lasy 3770 ha, pola 1520 ha, wody 30 ha) i Nr 41 (powierzchnia 4440 ha, w tym: lasy 3610 ha, pola 800 ha, wody 30 ha).

Po odebraniu od koła GŁUSZEC obwodu Nr 25 zarząd koła zakwestionował granicę przebiegającą między obwodami Nr 40 dzierżawionym przez koło OSTOJA a obwodem Nr 24 należącym do koła GŁUSZEC. Problem polegał na tym, że ustalona granica między wymienionymi obwodami nie przebiegała po linii naturalnej lub wyraźnych znakach w terenie a stanowiła granicę województwa koszalińskiego i gdańskiego. Granica między województwami była ustalona na podstawie prowadzonej gospodarki leśnej i granicach jednostek administracji leśnej nie uwzględniając potrzeb gospodarki łowieckiej i organizacji polowań. Granica między wymienionymi obwodami na pewnym odcinku przebiegała rzeką Pogorzelica, w pewnym punkcie była przerwana – z granicy naturalnej i wcinała się w nasz obwód 24 w kształcie trójkąta lasem bez żadnych naturalnych wyraźnych znaków aż pod drogę asfaltowa biegnącą z Pogorzelic do Maszewa i Cewic. Następnie lasem wracała do podstawy na rzece Pogorzelica. Tak ustalona granica obwodów łowieckich utrudniała przejście z jednego łowiska do drugiego myśliwym polującym indywidualnie jak i prowadzenie polowań zbiorowych. Zwierzyna łowna przebywająca w spornym trójkącie korzystała z karmy wyłożonej w karmnikach i uprawianego poletka naszego obwodu. Granica była również uciążliwa dla koła OSTOJA bo musieli oni sztucznie znakować odcinek tej granicy na drzewach lub słupach wśród lasu.
Rozumiejąc opisane trudności zarządy obu kół łowieckich przy wsparciu władz wojewódzkich uregulowały między sobą granicę obwodów spornego trójkąta przedłużając jego podstawę po rzece Pogorzelica w drodze ugody bez formalnego załatwienia w urzędach administracji szczebla wojewódzkiego. Zarząd koła GŁUSZEC przekazał natomiast w zamian dla koła łowieckiego OSTOJA część łowiska Nr 12. Ta ustna dobrowolna ugoda wyrównała nieprzemyślany podział w opisanych miejscach lasu na obwody
    Pod koniec trzeciego okresu koło GŁUSZEC liczyło czterdziestu trzech członków.